sobota, 15 czerwca 2013

Zdobycze.....

Witam Was serdecznie, jak mija Wam sobota ? jest ładna pogoda więc większość korzysta z uroków dnia....a ja siedzę właśnie w domu bo mój Aniołek śpi, wiec korzystam z wolnej chwili by napisać parę słów.

W mieścinie gdzie mieszkam, dwa razy w tygodniu odbywa się rynek/targ, na terenie gdzie znajdują się zabytkowe stodoły...ale o nich napisze Wam innym razem bo muszę się tam wybrać w dzień nietargowy by porobić zdjęcia...jest to bardzo ciekawe zjawisko, bo w Szczecinie , skąd pochodzę, czy też w innych dużych miastach  już dawno takie rynki przestały istnieć, oczywiście wykończyły je centra handlowe i supermarkety...ale tutaj na śląsku nadal istnieją ! są nadal bardzo popularne i wręcz wpisały się w krajobraz tego regionu. 
Rynek odbywa się w środy i soboty i przyciąga oczywiście tłumy...zwłaszcza w sobotę, aż do tego stopnia że czasami ciężka włączyć się do ruchu bo ciągnie się sznur aut....a co jest na tym rynku ? WSZYSTKO ! ciuchy, obuwie, meble, kwiaty, mięso, pieczywo, warzywa, kury  itd itd...praktycznie wszystko można tu kupić...a ostatnio odkryłam że nawet ze starociami przyjeżdżają...co mnie bardzo ucieszyło :) i oczywiście już parę rzeczy wpadło w moje szpony....



Oczywiście musiało przyjść jakieś ciekawskie Futro :)


Świeczki w czekoladowym kolorze...



Uwielbiam gliniane naczynia...dzbanuszek 0,5 L


Podstawka pod gorące naczynia... 




Prawidło które będzie musiało przejść mały lifting :)



Młynek do pieprzu, z tej zdobyczy bardzo się cieszę ! bo jest on na prawdę wysoki, jest wyższy od butelki z wodą...a do tego kosztował razem z glinianym dzbankiem 4,5 zł !!! zresztą za żadną rzecz którą tutaj mam nie dałam więcej niż 5 zł


no i małe foremeczki do babeczek...pamiętam z dzieciństwa jak Mamuśka robiła z kruchego ciasta babeczki i zalewała je masa czekoladową a na dno dawała konfiturę....mniam !!! jak mi się uda odszukać przepis to Wam podam.




Myślę że to nie będą moje ostatnie skarby jakie przynisę z rynku...mam nadzieję że Was nie zanudziłam tymi zdjęciami...

Dziękuję za komentarze pod ostatnim postem, miło było czytać że podobają Wam się moje bransoletki...

Pozdrawiam Was ciepło i życzę miłego weekendu.

5 komentarzy:

  1. O rety jakie skarby wyszukałaś....U nas nie ma takich ryneczków...Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się tutaj przeprowadziłam to też byłam w szoku że takie rynki jeszcze istnieją.
      Dziękuje za odwiedziny ..pozdrawiam :)

      Usuń
  2. ale cuda!!!ta podstawka piekna poprostu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ją bardzo lubię :) Witam siebie i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  3. świetne zdobycze, zwłaszcza podkładka pod naczynia-mam do nich słabość

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i pytania :)