U wielu z Was widziałam, że pojawiają się małymi krokami ozdoby świąteczne....u mnie jest podobnie, choć czasu nie mam zbyt wiele bo wciąż mi ważniejsze sprawy wypadają ale jak tylko mam chwilę dla siebie i mój mały pomocnik śpi to grzebie w swoich "zabawkach" :)
Tym razem, odpuściłam sobie mieszanie w garach tylko postanowiłam użyć gotowej masy :) i powiem Wam ze jestem baaaaaardzo zadowolona z efektu :) a przy okazji i w domu czyściej, bo po ostatnich moich walkach z masą papierową to kuchnia nie wyglądała najlepiej, a i moje chłopaki na tym ucierpieli bo obiad dość mocno się opóźnił....nawet nie ja go zrobiłam hihi :)
Pierwsze wzory już gotowe, nowe susza się i czekają na malowanie ....
i mój mały pomagier :)
Za oknem zrobiło się wiosennie, ptaszki śpiewają...... a u mnie wciąż aura zimowe hihi :) chyba muszę coś z tym zrobić w najbliższych dniach.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę już samych wiosennych dni :)
Śliczne te ozdoby, takie delikatne, pastelowe, super! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo :)
UsuńSą bardzo subtelne i zdjęcia też niebanalne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
Usuń